Symi – kraina poławiaczy gąbek i kolorowych domków

kwi 30, 2020 | GRECJA, ODKRYWAJ INNE KRAJE | 0 komentarzy

Symi to nieduża grecka wyspa leżąca w pobliżu tureckiego wybrzeża. Według mitologii, Symi to wyspa, którą Posejdon podarował swojej ukochanej nimfie Syme, nadając wyspie jej imię.

W rejs na wyspę wyruszyliśmy z Rodos z firmą RodosDreamTours.

Rejs trwał około 2 godzin. Dopływając do portu naszym oczom ukazały się bajkowe kolorowe domki usytuowane kaskadowo na zboczach.

Ważnym miejscem na wyspie jest plac od którego odchodzą schody prowadzące do najstarszej, położonej na wzgórzu części miasta – Chorio. Miejscowi Grecy nazywają ją Kali Strata, czyli „dobra droga”. Droga ta składa się z 500 schodów prowadzących wśród kolorowych domków wysoko w górę, gdzie na szczycie czekają podobno niesamowite widoki. Nam nie udało się tam dotrzeć, ponieważ nasze dziewczyny jak uparte osiołki, w połowie drogi powiedziały dość i musieliśmy zawrócić.

Symi słynie z pysznych owoców morza a w szczególności z małych krewetek, ale przede wszystkim z wyławiania gąbek. Ze wzruszeniem wspominamy Prywatne Muzeum Gąbek. Właściciel Dinos, w swoim życiu zajmował się tylko nurkowaniem i połowem gąbek. Opowiadał o swojej rodzinie, która robiła to z pokolenia na pokolenie. Tłumaczył jak kiedyś było to niebezpieczne. Sprzęt dawniej był bardzo prymitywny i wielu mężczyzn nie wracało z takiej wyprawy. Tego niesamowitego człowieka mogliśmy poznać dzięki pani Martynie z RodosDreamTours. Wybierając się na Symi na własną rękę nie dotarlibyśmy do takich ludzi.

W drodze powrotnej statek przybija do Panoramitis. Tu znajduje się przepiękny klasztor św. Michała Archanioła, z cudowną ikoną patrona wyspy i żeglarzy. W klasztorze znajduje się też muzeum, które w swoich zbiorach posiada eksponaty związane z morzem oraz kultem religijnym. Klasztor posiada także bibliotekę z bizantyjskimi rękopisami z XVI wieku. Naszą uwagę zwróciła również pięknie zdobiona dzwonnica z 1911 roku. To największa dzwonnica w stylu barokowym na całym świecie.
Ciekawostką tego miejsca jest także możliwość wynajęcia klasztornej celi, w której można oddać się medytacji i wyciszeniu.

Symi to mała urokliwa i spokojna wysepka. Różni się tym od zatłoczonego Rodos. Dla nas zostanie w pamięci jako wyspa wszechobecnych schodów i gąbek.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *